Kontynuuj Ta strona używa plików cookies. Korzystając ze strony wyrażasz zgodę na używanie plików cookies, zgodnie z aktualnymi ustawieniami przeglądarki.
Kontynuowanie przeglądania serwisu bez zmiany ustawień traktujemy jako zgodę na użycie plików cookies. Więcej w "Polityce Cookies".

A to ciekawe

Data opublikowania: 2018-05-18

Kartka z kalendarza: 20 maja - Zielone Świątki

Region Puszczy Białowieskiej to kraina, która fascynuje. Piękna przyroda i unikatowa kultura przeplatają się tworząc niesamowity pejzaż włożony w ramy tradycji i wiary. W tym miejscu czas płynie wolniej, odmierzany przez Naturę. Cykl życia przyrody, jej odwieczne prawidła uszeregowane w następujących po sobie porach roku po dziś dzień stanowią podstawę kalendarza, od zarania dziejów uzupełnianego o wiele magicznych obrzędów. Zmiana pór roku jest bowiem czasem niezwykłym, zapowiadającym zmiany; od dawien dawna wierzono, że wszelkie odprawiane wówczas rytuały dadzą gwarancję pomyślności i opieki nad domem i plonami. Większość magicznych praktyk sięga korzeniami czasów pierwszych Słowian, które pomimo upływu wieków, pomimo chrystianizacji Europy, przetrwały – zagospodarowane przez kościół, otrzymały nową symbolikę, ale tradycja i pamięć ochroniła ich pierwotny charakter. Doskonałym przykładem swoistego dualizmu chrześcijańsko – obrzędowego były Zielone Świątki.

Pod określeniem Zielone Świątki kryje się święto Zesłania Ducha Świętego, obchodzone przez kościół katolicki zawsze 50 dni po Niedzieli Zmartwychwstania Pańskiego, a które symbolicznie kończy wielkanocny czas. Święto ma długą chrześcijańską tradycję, obchodzone jest już od 306 roku. Jednak historia święta sięga jednak dużo głębiej, ginie w mrokach historii mającej początek w  czasach Słowian. Zielone Świątki – majowe święto ludowe – wiązały się z obchodami obfitości, potęgi przyrody, wesołości, czasu rodzących się uczuć. Obrzędy praktykowane tego dnia przetrwały wieki, ich matecznikiem była podlaska wieś. Jeszcze na początku XX w. w czasie Zielonych Świątek domy tonęły w zieleni – brzozy, lipy, dębu, tataraku. Gałązki były wkładane za obrazy, umieszczano je w kątach izby, przystrajano obejścia wierząc, że intensywna zieleń zapewni gospodarstwu urodzaj i ochroni przed złem. W Zielone Święta gospodarz wypędzał bydło na pastwiska przed wschodem słońca, bo dzięki temu krowy miały dawać dużo mleka. Ale Zielone Świątki stanowiły przede wszystkim powitanie lata – czasu pełnego rozkwitu życia i wesołych zabaw. Tego dnia w dawnej wsi podlaskiej miało miejsce nie lada wydarzenie – wołowe wesele. Pasterze oraz młodzi kawalerowie przystrajali dorodnego wołu płachtami i kwiatami, sadowiąc na grzbiecie plecioną postać rycerza.  Śmiechu było przy tym co niemiara, a odgłosy wesołej wrzawy niosły się  echem po wsi. Zwierzę było z pewnością innego zdania, bo ledwo procesja weszła do wsi, wół żwawo wyrywał do przodu, zrzucając wątpliwe ozdoby i jeźdźca. Wesoły pochód miał swój koniec w karczmie.  A wieczorem na leśnych polanach i na wzgórzach rozpalało się ogromne ogniska – na Podlasiu zwanych palinockami. Zielone Świątki stanowiły przedsmak zbliżającej się równonocy wiosennej (za chwilę Kupała), porywały do zabawy.

Ale póki do wieczora, podczas gdy wieś hucznie obchodziła wołowe wesele, na krańcu wsi, trwał niezwykły spektakl. Wśród pól w swojej procesji uczestniczyły młode panienki, prowadzone przez królewnę. Zaszczytnego tytułu dostępowała wybrana z grona dziewcząt najładniejsza panna – ubrana w białą suknię przystrojoną kwiatami prowadziła pozostałe dziewczyny krańcami pól do wsi, które chodziły od domu do domu śpiewając melodyjne piosenki.  Za przepiękny koncert dziewczyny otrzymywały drobne datki, za które organizowano zabawę. 

Dziś już nie weźmiemy udziału w wołowym weselu, nie spotkamy też pochodu z królewną na czele – oba zwyczaje żyją już jedynie we wspomnieniach najstarszych mieszkańców regionu. Podobnie jak wiara w rozpoczynający się wraz z Zielonymi Świątkami Rusałczy Tydzień. Ale to temat na odrębną historię, opowiadającą o prawosławnych Zielonych Świątkach czyli Dniu Świętej Trójcy. O tym w osobnym artykule.

Katarzyna Miszczuk

Fot. http://www.skansen.bialystok.pl

PS. Jeśli chcesz na własne oczy zobaczyć, jak niegdyś wyglądały dawne obrzędy Zielonych Świątek na podlaskiej wsi – zajrzyj 20 maja do Podlaskiego Muzeum Kultury Ludowej (ul. Leśna 7
16-010 Wasilków).  Odbędzie się tam WIOSENNE ŚWIĘTOWANIE. Organizatorzy zapraszają  w godz. 12.00-18.00

Pozostałe A to ciekawe
2018-05-14

W maju jak w raju – Maj w Puszczy Białowieskiej

Ciepło, coraz cieplej!
Czytaj więcej
2018-05-11

Puszczański kwietnik – kwiaty maja

Puszcza Białowieska kwitnie – cała w pąsach (dosłownie).
Czytaj więcej
2021-06-04

Questy w zaktualizowanej aplikacji

Chcesz poznać sekrety i sekreciki regionu a jednocześnie fajnie spędzić czas? Zapraszamy na poszukiwanie skarbów ukrytych gdzieś na questowych trasach.
Czytaj więcej
2021-03-31

Fundusze norweskie na wzmocnienie organizacji pozarządowych w małych miejscowościach.

Złóż wniosek, zrealizuj projekt, skorzystaj także z dodatkowych pieniędzy na rozwój swojej organizacji
Czytaj więcej
2021-03-09

Konkurs kulinarny dla Kół Gospodyń Wiejskich

Konkurs kulinarny dla Kół Gospodyń Wiejskich – „Bitwy Regionów"
Czytaj więcej
2021-02-10

100lecie BPN

Rocznica odnosi się do powstania w 1921 r. na terenie Puszczy Białowieskiej pięciu rezerwatów, z których dwa stały się zalążkiem dzisiejszego Białowieskiego Parku Narodowego (BPN). Jubileuszowe obchody będą trwały przez cały rok, a ich charakter zależy od sytuacji pandemicznej. - Białowieski Park Narodowy to olbrzymia bioróż
Czytaj więcej
2020-12-30

99 lat BPN

W 2019 r. świętowaliśmy 40-lecie wpisana BPN na listę UNESCO, w 2020 – 99 urodziny!
Czytaj więcej
2020-12-23

Tradycja kołem się toczy – o bożonarodzeniowych obrzędach

Co wspólnego mają Słowianie z Bożym Narodzeniem? Ano mają! :)
Czytaj więcej
Zobacz więcej
najczęściej czytane