Informacje

Data opublikowania: 2016-07-22

X Jarmark Żubra o smaku Hajnowskiego Marcinka – kultura zwojowała miasto

Ach, czego tu nie było! Bajecznie, kolorowo, regionalnie i bardzo, bardzo smacznie – tegoroczny Jarmark Żubra (17.06.2016) obfitował w wiele atrakcji. I choć deszczowa aura próbowała zepsuć organizatorom szyki, na nic się to zdało – frekwencja dopisała zarówno wśród uczestników jak też wystawców. A tych hajnowski jarmark gościł w tym roku aż 130, w tym ponad stu prezentujących rękodzieło ludowe i artystyczne. W historii barwnego Jarmarku to dotąd największa liczba wystawców. Jarmark współtworzyli nie tylko lokalni rękodzielnicy – jak wytwórcy naczyń z drewna: Michał Tarasiewicz (Hajnówka), Zdzisław Zakrzewski (Czeremcha) i Jan Wrublewski (Hajnówka) czy przemiłe hafciarki: Małgorzata Krawczyk, Halina Birycka (Planta/gm. Narewka) i Janina Plewa (Hajnówka). Ze swoją ofertą przyjechali także wystawcy z różnych zakątków Polski (Podlasia, Mazowsza, Lubelszczyzny, Podkarpacia) ale również z zagranicy - z Białorusi, Litwy i Ukrainy. A oferta była przebogata - kto tu zajrzał, zapragnął pozostać do końca, bowiem atrakcji nie brakowało! Piękna biżuteria, misterne, ręcznie haftowane narzuty, gliniane garnki, różnorodne wyroby z drewna, ręcznie malowana ceramika i szkło, gustowne narzutki, obrazy, wyroby ze słomy…. Nie sposób wymienić wszystko, stąd lista wystawców poniżej:

Link

Ciekawscy mogli wziąć udział w warsztatach kowalskich (hajnowski kowal, Pan Stanisław Mierzwiński z Muzeum Kowalstwa i Ślusarstwa ujmował humorem) oraz garncarskich, a i łakomczuszki miały swoje święto – na małe co nieco zapraszali wytwórcy wędlin, naturalnych miodów, pierogów różnej kombinacji, pieczywa, serów, podpiwku oraz ekologicznych herbatek i ziół. Nie zabrakło także Miodosytni z Sak. Ciekawą ofertę pierników zdobionych wzorem nawiązujące do regionalnych haftów i koronek zaprezentowała Ewa Stepaniuk MANDRIVKA. A jako że hajnowski Jarmark Żubra skupia wiele kultur, to można było również skosztować przysmaków litewskiej i tatarskiej kuchni. Z kolei zainteresowani medycyną naturalną mogli zakupić zioła – a wybór był naprawdę duży – obok klasycznych ziołowych lekarstw takich jak tymianek, szałwia czy lawenda kupić można było prawdziwe ziołowe rarytasy – np. miętę truskawkową. Podczas gdy zioła nęciły przechodniów zapachem, barwą kusiły syropy, soki i dżemy – a wszystkie naturalne, wg recept z babcinych przepiśników :)

Choć smaków, aromatów i zapachów nie brakowało, hitem tegorocznego Jarmarku okazał się Marcinek – nie ma Podlasianina, który nie znał by smaku tego wyjątkowego ciasta! Swojski Marcinek zwojował serca uczestników Jarmarku – na warsztatach prowadzonych przez Panią Joannę Bińczycką z Pracowni Tortów Cukrowe Fantazje z Hajnówki (ul. 3 Maja 41) każdy zainteresowany mógł spróbować samodzielnie przygotować elementy składowe ciasta – od wyrobu placków po przygotowanie kremu i ostateczne wykończenie. No i oczywiście posmakować marcinkowego specjału J.

Obok Hajnowskiego Marcinka królowały również pierogi – któż z nas nie zna ich delikatnego smaku przenoszącego do krainy dzieciństwa? Z mięsem, serem, owocami - do wyboru do smaku! Smakowitymi pierogami zachwycali się nie tylko uczestnicy Jarmarku ale również jury konkursu – bowiem w trakcie ipmrezy został zorganizowany konkurs na „Najsmaczniejsze Pierogi”. W pierogowe szranki stanęło pięciu uczestników, jury w składzie:

Edward Puchalski – szef Kuchni Restauracji „Żubrówka” w Białowieży,
Piotr Pyczot – Szef Kuchni Restauracja „Carska” w Białowieży,
Jerzy Sirak – Burmistrz Miasta Hajnówka,

miało przed sobą nie lada wyzwanie. Po obradach przyznało następujące miejsca i nagrody:

- w kat.: pierogi z nadzieniem mięsnym:

I miejsce – Wiesława Kotyńska „Zajazd Bartnik” z Hajnówki i Nagrodę za pierogi z gęsiną i kaszą gryczaną

- w kat.: pierogi z nadzieniem słodkim:

I miejsce – Walentyna Oksentowicz „Garniec Podlaski” z Hajnówki i Nagrodę za pierogi z serem

- w kat.: pierogi z nadzieniem bezmięsnym:

I miejsce – Agnieszka Jakimiuk „Na Bielskiej” z Hajnówki i nagrodę za pierogi z tartymi ziemniakami.

Przyznano także 2 wyróżnienia: ALLMET sp. z o.o. CUKIERNIA „Zaniewicz” z Międzyrzeca Podlaskiego, Piotr Syrko z Wasilkowa. Nagrodzeni wykonawcy pierogów otrzymali karty upominkowe oraz słodkości w postaci Hajnowskiego Marcinka.

Imprezę mającą na celu promocję regionu zorganizowali Urząd Miasta Hajnówka oraz Hajnowski Dom Kultury. W promocję zaangażowało się również Starostwo Powiatowe w Hajnówce, Lokalna Organizacja Turystyczna „Region Puszczy Białowieskiej” i Białowieski Park Narodowy – nie mogło nas tam zabraknąć. Zorganizowane punkty informacyjne promujące ofertę turystyczną Powiatu Hajnowskiego były jednymi z najczęściej odwiedzanych stoisk: foldery o szlakach rowerowych, informatory o regionie oraz ulotki reklamujące szeroko pojętą infrastrukturę turystyczną rozchodziły się w rekordowym tempie. Z kolei BPN zaprosił uczestników jarmarku do konkursów o tematyce przyrodniczej - zabawy było co niemiara! A wszystko to przy wesołym akompaniamencie folklorystycznych i folkowych pieśni, wykonywanych przez zespoły z Polski i Białorusi. Na scenie amfiteatru wystąpili: Zespół „Ruczajok” z Białowieży, „Narewczanki” z Narewki, Zespół Tańca Ludowego „Przepiórka” z Hajnowskiego Domu Kultury, Zespół „Żawaranki” z Mochnatego, „Wierbnica” oraz „Kaprys” z Prużan (Białoruś), Chór Leśników, Chór „Echo Puszczy”, Zespół ART. PRONAR.Jarmark Żubra to świetna okazja do poznania regionu, którego wielokulturowy charakter kusi bogactwem i różnorodnością. Na szczególną pochwałę zasługują organizatorzy oraz artyści, którzy nie zawiedli i dołożyli wszelkich starań, by impreza się udała. Tegoroczna edycja była bardzo wesoła – choć pogoda nieco zawiodła, za to dopisała frekwencja wśród hajnowian i turystów.

Tegoroczny Jarmark Żubra w Hajnówce to już historia. Ale za to jaka – pyszna, folkowa, rękodzielnicza - niech żałuje ten kto nie był :) Oczywiście, my tam byliśmy, miód pitny piliśmy, garnki lepiliśmy, czebureki podjedliśmy a i marcinka skosztowaliśmy :)

Katarzyna Nikołajuk

fot. Emilia Korolczuk

jarmark