Informacje
Data opublikowania: 2015-12-15
Wieczór autorski Hanny Pasterny w Miejskiej Bibliotece Publicznej
3 grudnia 2015 roku Miejska Biblioteka Publiczna im. dr T. Rakowieckiego zorganizowała wieczór autorski Hanny Pasterny, połączony z promocją jej najnowszej książki „Moje podróże w ciemno”. Pani Hania przyjechała do Hajnówki by uczestniczyć w II Międzynarodowym Forum Opiekunów i Terapeutów Osób Niepełnosprawnych zorganizowany przez Specjalny Ośrodek Szkolono-Wychowawczy. Sama od urodzenia jest osobą niewidomą, co nie przekreśliło jej szans na edukację, podróże czy samorealizację.
"Moje podróże w ciemno” to trzecia książka w dorobku jastrzębianki, która swoją charyzmatyczną osobowością zjednała serca uczestników forum i bibliotecznego spotkania. Drobna, uśmiechnięta, z nieodłączną białą laską od pierwszego kontaktu budzi zaufanie, ale przede wszystkim sprawia, że nie boimy się do niej podejść, porozmawiać, zadać pytanie… To, jak wyznała na początku spotkania, poważna bariera utrudniająca relacje na linii niewidomy a reszta świata. Pokutuje w nas przeświadczenie, że ludzie niewidomi, czy też cierpiący na inny rodzaj niepełnosprawności, nie chcą naszej pomocy, obwiniając cały świat za swoje nieszczęście. Pani Hania swoją postawą zdaje się temu wszystkiemu zaprzeczać, co więcej, sama niesie pomoc potrzebującym, a kiedy to ona potrzebuje wsparcia, nie boi się o tym otwarcie powiedzieć. Inspirację do napisania książek czerpała z życia, opowiada w nich swoją historię, od czasów wczesnego dzieciństwa, kiedy to jako pięcioletnia dziewczynka została rozdzielona z rodziną, aby podjąć naukę w jedynym wówczas ośrodku przedszkolnym w Laskach. Lata szkolne upłynęły Hannie na intensywnej nauce, ale zapamiętała też stan ciągłej podróży pociągiem, z rodzinnego Jastrzębia Zdroju do Warszawy, a stamtąd do Lasek. Trasa, którą latami pokonywała autorka „Moich podróży w ciemno”, przez lata kojarzyła się jej wyłącznie z rozłąką i tęsknotą za domem, jeden z rozdziałów promowanej książki nosi nawet tytuł „Byle nie do Warszawy”. I choć podróże wypełniają znaczną część jej życia, Warszawa pozostaje tym punktem na mapie, który budzi wiele, niekoniecznie dobrych wspomnień.
W trakcie spotkania Hanna Pasterny opowiadała o swojej ogromnej ciekawości ludzi i świata, łatwość w zjednywaniu nowych przyjaciół sprawiła, że na jej życiowej drodze pojawiła się Marion, mieszkająca na co dzień w Szkocji wykładowczyni na Uniwersytecie w Glasgow. Nie byłoby w tym nic dziwnego, gdyby nie osoba Marion, którą w swojej książce tak charakteryzuje Hanna Pasterny :
„Marion mieszka w Szkocji i wykłada na Uniwersytecie w Glasgow. Zna kilkanaście języków, w tym polski, tworzy wynalazki mające usprawnić funkcjonowanie osób niepełnosprawnych, ma genialne pomysły, specyficzne poczucie humoru i jest wspaniałą przyjaciółką. Wspólne podróżowanie to dla nas obu prawdziwe wyzwanie, ale też fascynująca przygoda. Marion jest krótkowidzem i ma zespół Aspergera – zaburzenie ze spektrum autyzmu. Nie zawsze rozumie więc społeczne reguły, niuanse w osobistych kontaktach, sygnały ze strony innych czy oczekiwania otoczenia. Ma trudności z komunikacją niewerbalną, przebywaniem w grupie i akceptacją zmian. Jest nadwrażliwa na światło, zapachy i dźwięki. Nie cierpi samolotów, pociągów, autobusów. Ubiera się dość specyficznie – najchętniej w rzeczy, które sama szyje. Zazwyczaj na zwykłe okulary zakłada drugie, przeciwsłoneczne, a na uszy – przemysłowe słuchawki tłumiące hałas. Nawet podczas dalekich podróży nie rozstaje się ze swoim rowerem. Cóż, w całym tym ekwipunku rzeczywiście przypomina przybysza z innej planety!”
Nietuzinkowa i ekscentryczna przyjaciółka to wierna towarzyszka podróży Hanny Pasterny, która akceptuje wszystkie dziwactwa Marion, i w tym jak przypuszcza, tkwi sekret ich znajomości.
Praktyczne aspekty podróży osoby niewidomej, utrudnienia i niedogodności napotykane na dworcach i lotniskach, zwłaszcza tych krajowych, przedstawiła autorka książki w zabawnych anegdotach, które wszystkich utwierdziły w przekonaniu, że Hanna Pasterny to wyjątkowa osoba, pogodzona ze sobą i światem, obdarzona dystansem do siebie i swojej niepełnosprawności. Ciekawie opowiadała o swoim pobycie w Belgii, gdzie wyjechała na jeden z licznych wolontariatów. Nowe doświadczenie, trudne warunki lokalowe, tęsknota za bezpiecznym domem przysłoniły znaczną część pobytu Pani Hani w Brukseli, jednak wracając do domu po zakończonym stażu czuła, że to doświadczenie odmieniło ją i wzbogaciło. Wrodzona skromność nie pozwoliła jej chwalić się swoimi odznaczeniami, w 2009 roku otrzymała wyróżnienie Lady D, a w 2011 nagrodę Człowiek bez barier. Po ukończonych studiach filologii romańskiej i podyplomowej logopedii Hanna Pasterny pracuje jako konsultantka ds. osób niepełnosprawnych w stowarzyszeniu Centrum Rozwoju Inicjatyw Społecznych CRIS w Rybniku. Jest społeczną asystentką europosła, profesora Jerzego Buzka, wolontariuszką w Towarzystwie Pomocy Głuchoniemym. Choć jak podkreśliła, początki jej zawodowej drogi wcale nie były łatwe, choroba czy jakiekolwiek inne ograniczenia zdrowotnie nie przekreślają szans na znalezienie pracy, nawet w Polsce. Kraje zachodnie mają bardziej rozbudowany system pomocy osobom z różnymi dysfunkcjami, a doświadczenia wyniesione z wolontariatów i staży odbytych w Belgii czy Waszyngtonie, owocują dziś sukcesami zawodowym Hanny Pasterny. W wolnych chwilach, a bywa ich naprawdę niewiele, uwielbia czytać książki, najczęściej te wydane w brajlu, niekiedy skłania się ku nowszym technologiom, a relaksuje się jedynie przy muzyce klasycznej.
Bezpośredniość naszego gościa, wrodzona mądrość i pokora sprawiły, że przez moment publiczność obecna na spotkaniu zapomniała o swoich troskach i problemach, słuchając jedynie Pani Hanny i jej pasjonującej historii. To, w jaki sposób poznaje ona świat, mimo poważnych ograniczeń czerpie radość z życia, a przede wszystkim, dostrzega wokół siebie ludzi potrzebujących pomocy czyni ją osobą wyjątkową.
Książki Pani Hanny Pasterny: „Tandem w szkocką kratkę” i „Moje podróże w ciemno” można wypożyczyć w Miejskiej Bibliotece Publicznej w Hajnówce.
Joanna Kisielewicz