60-lecie Domu Dziecka w Białowieży

Piękny słoneczny dzień 12 czerwca br. na długo zapisze się w pamięci uczestników jubileuszowej uroczystości 60-lecia istnienia Domu Dziecka w Białowieży.

W fotelach miejscowego kina „Żubr”, gdzie odbywała się ona zasiedli gospodarze – wychowankowie Domu, byli i aktualny dyrektor, wychowawcy i pracownicy, Zasiadło wśród nich też wielu znamienitych gości: Włodzimierz Cimoszewicz – Senator RP wraz z małżonką Barbarą i dwoma wnuczkami 10-letnia Tatianą i 13-letnią Olą, wychowankami Domu Dziecka w Rosji adoptowanymi przez córkę Senatora Małgorzatę i jej męża mieszkających w USA, przebywające u Dziadka Włodka i Babci Basi na wakacjach. Tak się do Państwa Cimoszewiczów zwracały dziewczęta.

Nie zabrakło też przedstawicieli władz rządowo – samorządowych oraz instytucji i przedsiębiorstw wspierających tą specyficzną placówkę rodzinną Mikołaj Janowski – radny Sejmiku Województwa Podlaskiego, Andrzej Kozłowski – przedstawiciel Wojewody Podlaskiego, dyrektor Wydziału Polityki Społecznej Podlaskiego Urzędu Wojewódzkiego, Sergiusz Kojło – przewodniczący Rady Powiatu Hajnowskiego, Włodzimierz Pietroczuk – starosta hajnowski, Jan Gwaj – przewodniczący Rady Gminy Białowieża, Albert Waldemar Litwinowicz – wójt Gminy Białowieża, Anatol Ochryciuk – burmistrz sąsiadującego Miasta Hajnówki, duchowni kościoła prawosławnego i katolickiego, wspaniali darczyńcy, przedstawiciele: Banku Gospodarki Żywnościowej, Zrzeszenia Kupców Producentów i Usługodawców w Białymstoku, delegacje wielu szkół i ośrodków społecznych utrzymujących kontakt z białowieskim Domem: z Białowieży, Hajnówki i woj. podlaskiego. Były też delegacje policji, straży granicznej i punktów celnych działających na terenie gminy białowieskiej oraz liczna rzesza mieszkańców pięknej Białowieży. Jubileusz zaszczycili też młodzi artyści zza granicy, z Białorusi, ale o nich później i ciepło.

Gdy wszyscy zasiedli w kinowych fotelach na ekranie multimedialnym pojawiło się logo uroczystości, na scenie pojawił się jej gospodarz – Roman Szpakowicz, aktualny, jeden z najdłużej sprawujących funkcję  dyrektora tegoż Domu (13 lat), który powitał wszystkich przybyłych i przedstawił w skrócie historię białowieskiej placówki.

Po tym wystąpieniu duchowni kościoła prawosławnego i katolickiego odprawili modlitwę za wychowanków, pracowników i przyjaciół.

Później nastąpił grad gratulacji i życzeń, a także kwiatów od przyjaciół, były też gratulacje wsparte prezentami. Andrzej Kozłowski reprezentujący Macieja Żywno – Wojewodę Podlaskiego przekazał okolicznościowy grawerton wraz z koszem słodyczy. Włodzimierz Pietroczuk – starosta hajnowski w imieniu samorządu powiatu hajnowskiego przekazał podczas świątecznej gali sprzęt do gry „Novus”, podobnej do bilarda, acz jak twierdzą znawcy ciekawszej, która zdobywa ostatnio wielu wielbicieli. Nie był to ze strony włodarzy powiatu jedyny prezent, ufundowali oni też umeblowanie jednego z pokoi wychowanków. Chwilę później, gdy Anatol Ochryciuk – burmistrz Hajnówki przekazywał dyrektorowi Szpakowiczowi symbolicznie tylko pilota do telewizora jego ludzie w tym momencie wnosili przekazany 42-calowy sprzęt do siedziby świętującej placówki.

Były też prezenty od Zrzeszenia Kupców Producentów i Usługodawców w Białymstoku  dla wychowanek Iwony i Elwiry.  Skończyły one 18 lat, wchodzą w dorosłe życie i wkrótce opuszczą placówkę, w której się wychowywały i którą się zżyły.

Zagadnięty przeze mnie siedzący obok Albert Litwinowicz – wójt Gminy Białowieża na moje pytanie – Pan zjawił się bez żadnego prezentu? - bez zastanowienia odparł – „Niestety, za to ze wsparciem mego i pracowników Urzędu Gminy gorącego serca tu jestem. Gdyby było stać społeczność naszej gminy wybudowalibyśmy nową i piękną siedzibę dla tej placówki. Niestety, zresztą pan redaktor zna nasze finansowe realia. Na funkcjonowanie tak atrakcyjnej turystycznie gminy jak Białowieża dysponujemy budżetem niespełna 6-ciu milionów zł. Co możemy za to zdziałać…?”

Jubileuszową fetę zakończyła obszerna prezentacja multimedialna o historii Domu Dziecka poprowadzona przez wychowanków Iwonę i Dawida. Nim to jednak nastąpiło ślicznie i nastrojowo zaśpiewała piosenkę „Człowieczy los” Anny German ich koleżanka Weronika. Wielu osobom załzawiły się oczy.

Historia Domu Dziecka przedstawiona została w poszczególnych dekadach, a przerywnikami między nimi były występy wspaniałego i żywiołowego dziecięcego zespołu „Spadczyna” z Prażan (Białoruś), działającego przy Centrum Dziecięcej Twórczości Artystycznej w tej zaprzyjaźnionej miejscowości. Po zakończeniu jego występów długo trwały oklaski podziękowania widowni za piękny, artystyczny i wizualny występ.

Po uroczystości w kinie jej uczestnicy udali się do Domu Dziecka na jubileuszowy tort, kawę i herbatę. Tam też mogli obejrzeć zapisane kroniki, zorganizowaną wystawę, a także dokonać wpisu do jubileuszowej księgi pamiątkowej.

Tekst: Ryszard Świerczewski,
fot. Walenty Leoniuk