Na trzecim wspólnym balu 10 stycznia spotkali się diabetycy z Bielska Podlaskiego i Hajnówki. Salę udostępnił gościnny Hajnowski Dom Kultury, catering przygotował Lokal Gastronomiczny, nieco słodkości – piekarnia EMMA, grał i śpiewał niezawodny Wiktor Sołoducha. Podobno taniec jest receptą na przedłużenie młodości, w co wierzą szczególnie panie, dlatego trudno się dziwić, że parkiet okupowano od pierwszych taktów muzyki. Tańczono w parach, w kółeczkach, solo też. Ci, którzy nie tańczyli, podziwiali kreacje pań i wytrwałość ich partnerów. Krótko trwało oficjalne otwarcie i rozdanie prezentów, aby uczestnicy jak najdłużej cieszyli się zabawą. Królowało tango.
„ Słodkie tango retro,
umiar, wdzięk i styl,
którego żadne mody nie zetrą,
to tango retro.
Czar minionych chwil.”
Wojciech Młynarski.
Czas nie ubłagalnie mknął do przodu, nie mogliśmy go powstrzymać. Trzeba było się rozstać. Do zobaczenia za rok !
Stanisław Siwek foto: Jan Kozak, Stanisław Chomicki
