Zgodnie z wieloletnią tradycją, w tydzień po dniu św. Piotra i Pawła, Związek Ukraińców Podlasia oraz Urząd Gminy Dubicze Cerkiewne po raz kolejny zaprosili mieszkańców regionu oraz turystów do wspólnej zabawy. Na Iwana na Kupała to czas ścierania się żywiołów – wody, ognia, słońca i księżyca, o czym przekonali się (dosłownie) uczestnicy imprezy – jednakże burza z piorunami nie ostudziła imprezowego nastroju. Pomimo załamania pogody było folkowo, rękodzielnicze, pysznie i wesoło.
Organizatorzy przygotowali dla uczestników imprezy szereg atrakcji, jednak dla kilku były przewidziane szczególne niespodzianki. Hodowcy zwierząt z terenu powiatu hajnowskiego, którzy z powodzeniem wzięli udział w XXII Regionalnej Wystawie Zwierząt Hodowlanych Szepietowo 2015 otrzymali pamiątkowe puchary – nagrody wręczyła Wicestarosta Halina Surel, która podziękowała zwycięzcom wystawy za godne reprezentowanie powiatu oraz życzyła dalszych sukcesów. W gronie laureatów znaleźli się: Pan Jan Surel oraz Pan Jerzy Nazaruk (owce -tytuł czempiona) oraz Pan Jan Holonko (owce - tytuł wiceczempiona)
Imprezę otworzył barwny korowód uczestników – tradycyjne stroje zachwycały bogactwem detali, a muzyka porywała do tańca. Na Iwana na Kupała Tradycja pląsała w przyjacielskim uścisku z Nowoczesnością: wesołe takty folku i rocka zawładnęły okolicą, niosąc echo wesołej zabawy hen w głąb puszczy. Publiczności zaprezentowali się lokalni artyści oraz goście z Białorusi i Ukrainy, zaś na tradycyjnej potańcówki zaprosił zespół HORPYNA.
Muzycznej uczcie towarzyszyły rękodzielniczo – kulinarne przystawki: w trakcie imprezy zaprezentowano wystawy starej fotografii: „Bieżeństwo 1915. Uchodźctwo. Wspólna historia” oraz „Niezwykła Kraina niezwykłych ludzi”, szperacze oraz amatorzy sztuki rzemieślniczej mogli za przystępną cenę kupić małe dzieła sztuki autorstwa wytwórców z Polski i Ukrainy, zaś łakomczuchy miały okazję skosztować regionalnych potraw. Nie zabrakło również tradycyjnych obrządków kupalskich – młode panny puściły własnoręcznie wyplecione wianki na wodzie, nie zabrakło amatorów chętnych do łowienia :). Gminna wieść niesie, że żadnemu śmiałkowi nie udało się odnaleźć legendarnego kwiatu paproci. Czyżby utopce, wodnice i inne czarty okazały się sprytniejsze? Nic straconego – na obchody Noc Kupały zapraszamy za rok!
***
W regionie Puszczy Białowieskiej – baśniowej krainie spowitej legendami i magią obrzędów czas wyznaczają dwa kalendarze. Jest jeszcze jeden element – tradycja. Podlaska ziemia przesiąknięta wielokulturowością, tworzy nigdzie więcej nie spotykaną mozaikę utworzoną z pierwiastków: białoruskiego, ukraińskiego i polskiego. Na skraju naturalnej Puszczy Białowieskiej swój matecznik odnalazła wyjątkowa „wielokultura” – wkraczając w ten świat podążać należy za kierunkowskazem obrzędów, magii i pamięci o wierze przodków, które są pamiętane do dziś.
Katarzyna Nikołajuk