Pronar kolejny raz udowodnił, że wielka firma potrafi okazać ogromne serce. Z myślą o wsparciu szpitala w Hajnówce, zarząd spółki z siedzibą w Narwi (pow. hajnowski) podjął decyzję o zakupie ultranowoczesnego aparatu rentgenowskiego wartego ponad 550 tys. zł. Urządzenie uroczyście przekazał wczoraj (29.12) inicjator akcji, prezes Pronaru Sergiusz Martyniuk. Aparat będzie nieocenionym wsparciem dla lekarzy przeprowadzających zabiegi na blokach operacyjnych placówki, zwłaszcza w dobie walki z pandemią COVID-19.
– To wyjątkowy dar od wyjątkowych ludzi – mówił Grzegorz Tomaszuk, dyrektor Szpitala im. lek. med. Włodzimierza Mantiuka w Hajnówce. – Lepszego prezentu w okresie świąt chyba nie mogliśmy sobie wymarzyć, zwłaszcza w tak trudnym roku dla całej służby zdrowia. – Aparatura diagnostyczna z najwyższej półki pomoże nam jeszcze skuteczniejszej walczyć o życie i zdrowie naszych pacjentów, dlatego w imieniu ich oraz naszych lekarzy pragnę z całego serca podziękować firmie Pronar.
Hajnowski szpital działa na terenie powiatu zamieszkałego na co dzień przez blisko 43 tys. osób i jest jedyną placówką, która wykonuje specjalistyczne zabiegi operacyjne w promieniu 100 km. W placówce wykonuje się rocznie około 2 tys. operacji, z czego co czwarta wymaga zastosowania aparatu rentgenowskiego. W trudnym okresie pandemii szpital nie mógłby sobie pozwolić na taki zakup. Teraz, dzięki tak nowoczesnemu urządzeniu będą mogli precyzyjniej diagnozować i tym samym skutecznie zwalczać skutki COVID-19
Podarowany przez Pronar śródoperacyjny aparat rentgenowski to unikat w skali regionu. Wyprodukowany przez lidera swojej branży, niemiecką firmę ZIEHM, ten w pełni mobilny model posiada ramię w kształcie litery C, które pozwala na wygodny dostęp do stołu z operowanym pacjentem.
– Lekarze poprosili o rzecz wybitnie nowoczesną, innowacyjną, a ja w takich rzeczach się lubuję. – powiedział Sergiusz Martyniuk, prezes Rady Właścicieli Pronaru. – To nowe urządzenie to lepsza przyszłość zarówno dla lekarzy, jak i pacjentów. Decyzja o takim, można powiedzieć świąteczno-noworocznym podarunku dla szpitala była również spowodowana tym, że nasi pracownicy w fabrykach na terenie powiatu hajnowskiego i ościennych to – razem z rodzinami – około 10 tys. osób. To urządzenie jest dla ludzi, ponieważ ludzie pracują po to, żeby żyć, coraz lepiej i dostatniej.
Symbolicznym wyrazem wdzięczności za wspomniany przez prezesa Martyniuka podarunek była przedstawiająca ostatnią wieczerzę drewniana płaskorzeźba z wyrytą dedykacją.
– Dziękuję za okazane wsparcie, również w imieniu dyrektora i wszystkich mieszkańców naszego powiatu – mówił starosta hajnowski Andrzej Skiepko.
Co czyni nowy aparat w Hajnówce tak innowacyjnym? Nowa technologia cyfrowego detektora obrazu, która umożliwiła osiągnięcie tego, co dla innych jest nieosiągalne: piksel o szerokości 100 mikronów i tym samym największą dostępną na świecie ze wszystkich aparatów tego typu rozdzielczość. Aby lepiej zobrazować jak bardzo małą wartością jest 100 mikronów, należałoby zaznaczyć 1 milimetr na kartce papieru i podzielić go na 10 równych części. Dokładnie takiej wielkości szczegóły zobaczy chirurg podczas operacji na nowym aparacie RTG.
– Współczesny blok operacyjny nie istnieje bez promieniowania rentgenowskiego – mówił Michał Baumgart z firmy Timko, która zainstalowała 3000 aparatów medycznych i jest dystrybutorem produktów Ziehm w Polsce. – Ortopeda podczas zespalania złamania, urolog przy usuwaniu kamieni nerkowych, bądź kardiolog podczas wszczepiania stymulatora serca – wszyscy Ci specjaliści potrzebują promieniowania, aby zobaczyć co dzieje się pod skórą pacjenta. Precyzyjna diagnostyka ma też niebagatelne znaczenie przy zwalczaniu skutków COVID-19, gdyż pozwala dostrzec nawet najmniejsze zmiany zachodzące w płucach. Najlepsi ze specjalistów potrzebują bezkompromisowych rozwiązań, stąd w Hajnówce wybór padł na śródoperacyjny aparat RTG Ziehm Imaging SOLO FD, prekursora na rynku tego typu aparatów, który od 1979 roku wyposaża służbę zdrowia na całym świecie.
– Ekspozycja promieniowania rentgenowskiego, która jest wyzwalana podczas wykonywania zdjęcia śródoperacyjnego jest mniejsza, a mniejsza dawka promieniowania to mniejsze obciążenie dla naszego organizmu – podkreślał dr n. med. Mariusz Tomaszuk, ortopeda z hajnowskiego szpitala. – Panel wyświetlający obraz jest przy aparacie, a nie na oddzielnym module, który zajmował sporo miejsca na sali operacyjnej. W dodatku całość jest obsługiwana bezprzewodowo.
Decyzja o wsparciu hajnowskiego szpitala w czasie globalnej pandemii COVID-19 wpisuje się w długą tradycję działań Pronaru na rzecz regionu i społeczności lokalnej. Firma od lat wciela w czym zasady społecznej odpowiedzialności biznesu, wspomagając liczne działania z tak różnych dziedzin, jak sport – finansując m.in. występujące w rozgrywkach centralnych kluby siatkarskie z regionu, kultura, nauka czy działalność charytatywna. W ostatnich miesiącach spółka wsparła m.in. mieszkańców Bielska Podlaskiego (pojemniki w kształcie serca do zbiórki nakrętek), chłopczyka walczącego z SMA (licytacją lotu odrzutową “Iskrą”) i podlaski hakaton, podczas którego młodzi innowatorzy rywalizowali o najlepszą koncepcję cyfrowej transformacji regionu.
– Firmy duże, globalne, takie jak Pronar mają służyć mieszkańcom, pracownikom i ich rodzinom. – podkreślał prezes Martyniuk. – Nie istnieją tylko po to, aby zarabiać pieniądze i trzymać je w banku.
źródło: https://pronar.pl
grafika poglądowa: aparatura
Relację TVP3 w Białymstoku można zobaczyć na stronie programu „Obiektyw”: https://bialystok.tvp.pl/51550988/szpital-w-hajnowce-ma-nowy-rentgen-mobilny-dokladniejszy-i-bezpieczniejszy